Niska inflacja bądź deflacja to cecha naszych czasów. Reakcją banków centralnych w Szwecji i Szwajcarii było obniżenie stóp procentowych poniżej zera. Jak zareagowały na to ceny?
W Szwajcarii przesunięcie zakresu wahań podstawowej stopy procentowej poniżej poziomu zera było wymierzone nie tyle w deflację, co w zbyt wysoki popyt na franka szwajcarskiego. Decydenci chcieli w ten sposób zniechęcić inwestorów do nabywania szwajcarskiej waluty w celu osłabienia kursu, co czyni eksport bardziej atrakcyjnym i pobudza gospodarkę. Nasilająca się deflacja nie była jednak zamierzonym efektem.
W Szwecji obniżenie stóp procentowych pomogło zatrzymać spadek cen, ale nie można powiedzieć, by do tej pory ujemne stopy pobudziły inflację. Oczywiście nie należy jednak zapominać, że impulsy polityki monetarnej oddziałują na gospodarkę z pewnym opóźnieniem.